Sadzawka jest bardzo starym wynalazkiem ludzkości. Przez wieki zmieniały się style i forma ogrodowej sadzawki – nie zmieniało się jednak magiczne i estetyczne przywiązanie człowieka do jednego z podstawowych żywiołów jakim jest woda.
Obecne powszechne zainteresowanie sadzawką wynika z niebywałego ukierunkowania cywilizacji na rekreację, na wartości poznawcze oraz na powszechne przekonanie o kreacyjnych możliwościach człowieka wobec przyrody. Jeśli się jeszcze nie ukazała to na pewno się ukaże niebawem sadzawka do zbudowania z klocków Lego…
Sadzawka jest ekosystemem, miejscem, gdzie realizują się procesy życiowe wielu organizmów roślinnych i zwierzęcych. Główną przyczyną niepowodzeń w utrzymaniu tej akwakultury w sprawności – tak by spełniała dodatkowo wysokie walory estetyczne – jest słaba znajomość funkcjonowania ekosystemów.
Kreując sadzawkę wprowadzamy do zbiornika wodnego wybrane gatunki roślin – przeważnie są to makrofity, czyli rośliny zakorzenione w dnie z pędami wystającymi nad poziom wody. Wraz z roślinami i ich podłożem wprowadzamy do wody materię organiczną i substancje biogenne. W następnym etapie wpuszczamy kolorowe ryby a wraz z nimi sprowadzamy do sadzawki dalszą porcję biogenów w postaci produktów przemiany materii karmionych przez nas ryb oraz resztek niewykorzystanego przez nie pokarmu.
W ten sposób – bardziej lub mniej świadomie – stwarzamy nisze ekologiczne dla wielu nieprzewidzianych przez nas organizmów. Rzecz w tym, aby ci nieproszeni goście żyli we względnej symbiozie, szczególnie by nie dochodziło do rażących przejawów dominacji jednych nad drugimi. Takim niepożądanym przejawem dominacji jest np. masowy rozwój glonów co prowadzi do obniżenia estetycznych walorów sadzawki. Powinniśmy zabiegać o wytworzenie równowagi biologicznej czyli homeostazy poprzez wprowadzenie do sadzawki możliwie wielu różnych grup roślinnych i zwierzęcych. Grupy te uruchamiają system sprzężeń zwrotnych, który utrudnia lub nawet uniemożliwia nadmierny rozwój jednego gatunku, warto więc zwrócić na nie uwagę.
Fitoplankton: zespół mikroorganizmów roślinnych samożywnych zwanych potocznie glonami. W jego skład wchodzą bakterie, sinice, eugleny, okrzemki i zielenice. Fitoplankton wykorzystuje biogeny zawarte w zbiorniku produkując tlen a jego powstająca biomasa stanowi podstawowy pokarm dla innych grup – cudzożywnych.
Zooplankton: zespół wielu gatunków zwierzęcych – konsumentów fitoplanktonu. W tej grupie najważniejsze to wrotki, widłonogi i wioślarki. Redukują znacznie liczebność fitoplanktonu, same zaś stanowią bazę pokarmową dla innych, np. ryb. Różnorodność gatunkowa oraz właściwe stosunki liczebnościowe w obrębie planktonu są gwarantem wysokiej czystości (przezroczystości) wody w sadzawce.
Bentos: organizmy zwierzęce związane z dnem zbiornika. W tej grupie szczególnie dla nas interesujące są organizmy dekomponujące martwą materię organiczną czyli detritusofagi. Do zoobentosu należą również większe zwierzęta wodne, np. raki. Ze względu na mechanizmy ekologiczne w sadzawce warto wymienić ośliczki (Asellus aquaticus) oraz małże jako mikrofiltratory. Obiecujące i warte do zaintrodukowania w sadzawce są małże z rodzaju Pisidium, które pospolicie występują w wodach krajowych.
Elodeidy czyli rośliny całkowicie zanurzone. Są pożądanym komponentem ekologicznym każdej sadzawki ze względu na właściwości natleniające oraz ze względów estetycznych – tworzą piękne podwodne łąki. Tlenu nigdy dosyć – działa on immobilizująco na występujące w nadmiarze biogeny.
Warto wymienić tutaj rośliny z rodzaju Potamogeton – rdestnicę kędzierzawą, rdestnicę połyskujacą czy rdestnicę przeszytą, dalej rogatka, moczarkę kanadyjską, wywłóczniki, rzęśl błotną czy rośliny zarodnikowe – ramienice czy mech zdrojek. Oprócz właściwości natleniających wiele z nich pełni również funkcję kryjówek dla zooplanktonu zapobiegając nadmiernemu przetrzebieniu przez ryby co zabezpiecza jego reprodukcyjną liczebność.
Nimfeidy – roślinność o pływających liściach, związana z podłożem długimi wiotkimi ogonkami liściowymi. Do tego zbiorowiska należą grążel żółty, grzybienie, grzybieńczyk wodny i orzech wodny. Ich dobroczynny udział w ekosystemie sadzawki to między innymi ocienianie znacznej części sadzawki co zapobiega nadmiernemu nagrzewaniu się wody (jest to bardzo ważne dla wielu zimnowodnych gatunków ryb) i żywiołowemu rozwojowi glonów a także zapobiega ucieczce tlenu, którego zawartość w wodzie maleje wraz ze wzrostem temperatury w skrajnych przypadkach powodując tzw. przyduchy letnie. Podobną rolę pełnią również rośliny pływające, w naszych warunkach przeważnie jednosezonowe, niezwiązane z podłożem, użyczające innym dobroczynnego cienia oraz – poprzez rozbudowany system korzeniowy – redukujące znaczną ilość substancji pokarmowych z wody. Wymienić tu należy: pistię rozetkową, hiacynta wodnego, żabiściek, limnobium i salwinię.